Jak to Olga zniszczyła miłość i rozwalaliła małżeństwo Alicji i Maksa

Najpierw był wspólny wyjazd do Somalii.



dr Olga Rojko i dr Maks Keller przywieźli somalijskie dziecko do Warszawy, do Centrum Zdrowia
Dziecka.


Olga z Maksem mają romans. Czule żegnają się w Warszawie.


Pożegnanie w Warszawie



Po niedługim czasie Olga przyjeżdża do Torunia


Przychodzi do domu Maksa, mówiąc, że go kocha.



Rozpoczyna pracę w szpitalu Copernicus W Toruniu



Przychodzi na ślub Alicji i Maksa z myślą, że Maks odejdzie od ołtarza.




Ślub Maksa i  Alicji. Wydaje się, że nareszcie będą ze sobą szczęśliwi.

Niestety

Olga w ciąży szantażuje Maksa, że jeśli zostanie z Alicją pozbawi go poznania jego dziecka



Maks przekonuje Alicję, że musi zajęć się matką jego dziecka.



Olga odbiła męża Alicji i zajęła jej miejsce w ich domu.



Alicja po przemyśleniach, wyprowadza się z mieszkania Maksa





Maks opiekuje się ciężarną Olgą. Widać, że Olga jest bardzo szczęśliwa



Maks kocha Alicję, jednocześnie chce pomagać Oldze. Alicja decyduje się usunąć z ich życia


Alicja i Maks spędzają noc w izolatce. Niestety Maks po wyjściu powraca do Olgi.
A to palant



Tego małżeństwa nie da się już uratować. Alicja wyjeżdża do pracy do Warszawy.



Olga wyrzuca Maksowi, że chce spotkać się ze swoją żoną, która przyjechała z Warszawy do Torunia dopełnić ostatnie formalności rozwiązania umowy o pracę.



Gdyby Olga nie była taka zaborcza w stosunku do Maksa, pewnie by nie była na stacji benzynowej
i nie uczestniczyła w tej strasznej katastrofie,



Miłość  do swojego męża  jest  tak ogromna, że decyduje się na powrót,  pozostanie w Toruniu i obarczenie się ciężarem wychowywania dziecka Maksa i Olgi




Nie przeszkadza jej nawet eksponowanie przez jej męża fotografii swojej kochanki  przy
łóżeczku malutkiego Kubusia.

Maks wyjeżdża do Szwajcarii. Na autostradzie ma wypadek i prawdopodobnie nie przeżyje tej katastrofy.

Czyżby tam, gdzieś z "Góry" sterowała dr Olga Rojko i woli zabrać do siebie Maksa niż pozwolić mu razem z Alicją wychowywać ich dziecko?


Wszystkie zamieszczone w blogu zdjęcia są własnością  TVN